Ogar 205

bucior

Siemanko. Mam mały problem a mianowicie, po chwili jazdy zachowuje się tak jak gdyby gdzieś ciągnął powietrze, przez gaźnik czy coś, ale wątpie żeby zdążył się tak szybko nagrzać. Ma tak na wyższych obrotach. Nie robił tak przed zimą, a przez zimie też jeździłem ale nie zbyt dużo, tak żeby raz na miesiąc przepalić, i to oszczędnie. Gaźnik wyczyszczony, zmienione uszczelki, kranik czysty, mienszanka taka jak zawsze. Ogar jest po szlifie, dotarty. Jakieś pomysły?