Neoxis
Kozaczyna
Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nidzica
|
Wysłany: Śro 11:18, 18 Lip 2007 Temat postu: Pytania by KrzYchu. |
|
Pomyślałem, że może się komuś przydać.
KrzYchu napisał: | 1. Czy przy starcie zawsze trzeba ostro gazować i powolutku puszczać sprzęgło? (bo może moja drezyna jest jakaś osłabiona)
2. Jak naciagnać łańcuch? Tak jak w rowerze? -oddalić tylne koło?
3. Jak jest rozgrzany to cieżko jest odpalać z kopniaka. Da sie coś zrobić?
4. Czy coś sie psuje jak odpalam go z popychu?
5. Nieraz hamuje silnikiem, (w samochodach to jest zalecane, ale czy w motorach też?)
6. Ostatnio jak odpalam z kopa, to mi sie rysuje lekko ten dekielek, ale nie ma luzu ten kopniak
7. Boje sie strasznie o koła (bo w rowerze to mam całkiem pokrzywione)staram sie wiecj omijać doły, a przy jakiejsć wyrwie niemal że moja prędkosć wynsi może 5km/h. Są wytrzymałe te koła?
8. No i mi szarpie przy stałej prędkosci |
Neoxis napisał: | 1. W porównaniu z silnikiem rometowskim, jawoskim trudniej ruszac (bynajmniej w mojej opinii). Trzeba dać lekko więcej gazu i z wyczuciem puszczać sprzęgło. Jeżeli sprzęgło masz rozregulowane, zjechane - nic dziwnego że musisz mocno gazować aby nie zgasł przy ruszaniu.
2. Tak, mniej więcej odbywa się to na tej zasadzie. Pod nakrętkami na kole masz takie "żabki" (ja to tak nazywam). Lekko popuszczasz śruby i lekko młotkiem pukasz, aby koło było równolegle do tylnych wideł i łańcuch, żeby był naciągnięty dobrze. Pamiętaj, nie naciągaj łańcucha zbyt mocno, bo osłabisz w ten sposób maszyne i możesz łatwo łańcuch urwać/uszkodzić.
3. Tak, sprawdź zapłon, świecę, gaźnik. Z zapłonem najlepiej idź do mechanika, weźmie ok. 10zł za ustawienie zapłonu, lub do jakiegoś kolesia, który się na tym zna. Świece wyczyść, sprawdź przerwę na elektrodach, iskrę. Gaźnik przeczyść i wyreguluj (jak regulować napisane masz na forum.)
4. Szczerze mówiąc istnieje taka możliwość, gdyż na silnik spada nagle pewne obciążenie, ale ja 2 lata odpalałem z pychu bo nie chciało mi się rozbierać silnik, aby kopa zrobić i nic nigdy się nie zepsuło.
5. NIE! Silnik oszczędzaj. Używaj hamulca, ale nie hamuj silnikiem, to katorga dla silnika! To dwusuw bez chłodzenia (jedynie w czasie jazdy powietrzem). Oczywiście redukuj z głową, ale nie hamuj silnikiem, naprawdę moja dobra rada.
6. Myślę, że masz główkę od kopniaka, albo kopniaka krzywego. Kolega tak miał, zeszlifowaliśmy lekko kopa, co nie wpłynęło na jego wytrzymałość a i dekielek nie jest rysowany dalej.
7. Moje są oryginalne mają po 19 lat i są w świetnym stanie. O koła bym się nie bał, ale doły omijam bo komfort spada, nie te zawieszenie.
8. Opisz dokładniej... Przerywa, silnik nierówno chodzi? Sprawdź zapłon, paliwo. Może silnik ma za ciężko, jak jest gdy silnik przykręcisz to wyższych obrotów? Sprawdź czy coś nie trze. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|